14 lutego na dobre zapisał się w kalendarzu polskich zwyczajów. Choć wielu z dorosłych uważa tren dzień za przejaw amerykanizacji polskiej kultury i podkreśla jego komercyjny charakter, to ja jednak chciałabym zaprosić to święto do szkół, by stało się pretekstem do mówienia sobie dobrych słów, by było inspiracją do wykonywania drobnych gestów życzliwości. Niech ten dzień stanie się świętem wydobywania z dzieci tego, co w nich najpiękniejsze. A i nauczycielom potrzebne są takie chwile, by otrzymali informacje zwrotne, że są ważnymi osobami w życiu swoich uczniów.
Pozostało jeszcze 90% treści
Aby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp.
Uzyskaj dostęp do portalu a wraz z nim:
- Dostęp do stale aktualizowanej wiedzy z zakresu prawa oświatowego.
- Wsparcie ekspertów w rozwiązywaniu indywidualnych problemów.
- Praktyczne wskazówki i porady ułatwiające codzienną pracę.
- Baza kilkuset scenariuszy i kart pracy gotowych do wydrukowania i zastosowania na zajęciach.
- Atrakcyjne materiały multimedialne – słuchowiska, webinaria i gry dydaktyczne.
Jeżeli posiadasz już konto
Zaloguj się
Autor: Małgorzata Swędrowska
Od 19 lat nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej i wychowania przedszkolnego, wykładowca na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, trener PSPiA KLANZA, twórca koncepcji czytania wrażeniowego, animator warsztatów literackich i spotkań z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym i przedszkolnym.