Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku. Dziewczynka dobrze się uczy, ma poprawne relacje z rówieśnikami, przestrzega szkolnych zasad i nie sprawia problemów wychowawczych. A jednak coś nie pasuje – po lekcjach jest wyczerpana, w domu często płacze, a kontakt z innymi kosztuje ją ogromną ilość energii. Ten pozorny spokój bywa mylący. W rzeczywistości może być efektem maskowania – strategii przystosowawczej, która sprawia, że objawy autyzmu stają się niemal niewidoczne. Maskowanie to powód, dla którego tak wiele dziewczynek ze spektrum autyzmu pozostaje niezdiagnozowanych przez lata. Ukrywając swoje trudności, dostosowują się do oczekiwań otoczenia – kosztem zdrowia psychicznego, relacji społecznych i poczucia własnej wartości.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Dołącz do Akademii ePedagogiki i obejrzyj szkolenie: Od mowy do rozmowy. Uczeń z zaburzeniami mowy wynikającymi ze spektrum autyzmu
Do webinaru dołączono materiały specjalne:
|
Z artykułu dowiesz się m.in.: