To już kolejny raz, kiedy Rzecznik Praw Dziecka zgłasza do Minister Edukacji Narodowej przeciążenie uczniów pracami domowymi. Tym razem chodzi również o analizę podstawy programowej i odpowiedź na pytanie, czy resort dokonał wyliczenia czasu niezbędnego do przekazania uczniom wiedzy w odniesieniu do poszczególnych wymagań zawartych w podstawie programowej.
Realizacja podstawy programowej nie powinna wiązać się z nakładaniem na uczniów dodatkowych, pozaszkolnych obciążeń. Dlatego Rzecznik w wystąpieniu do MEN pyta, czy:
1) resort dokonał wyliczenia czasu niezbędnego do przekazania uczniom wiedzy i wyćwiczenia umiejętności w odniesieniu do poszczególnych wymagań zawartych w podstawie programowej,
2) dokonano porównania tych danych do liczby godzin zajęć z danego przedmiotu, a jeżeli tak, to czy wyliczenia te uwzględniają potrzebę indywidualizacji procesu nauczania, rozwijania zainteresowań i konieczność zaplanowania lekcji powtórzeniowych i sprawdzianów oraz czy wzięto pod uwagę niezbędną rezerwę czasową np. na wycieczki szkolne czy wypadki losowe.
Wcześniejsze wystąpienia RPD dotyczące nadmiaru prac domowych to m.in.:
Źródło: