Matura ustna z języka polskiego w 2023 r. wymagania na egzaminie będą łagodniejsze. Na zdjęciu: młoda kobieta siedzi na podłodze w biblotece, czyta książkę, korzysta z komputera, uczy się

Minister Edukacji i Nauki poinformował, że podczas tegorocznej matury wymagania na ustnym egzaminie z języka polskiego będą nieco łagodniejsze. Szczegóły mamy poznać w najbliższych dniach.

W swojej wypowiedzi w publicznej telewizji szef Ministerstwa Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek powiedział: "Mamy komunikat dla maturzystów. Egzamin ustny będzie, ale wymagania będą nieco łagodniejsze. O tym będziemy mówić w najbliższych dniach".

Przypominamy, że tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących, to pierwszy rocznik maturzystów zdających egzamin w tzw. nowej formule. Absolwenci techników nową maturę będą zdawali w 2024 roku. jest to bowiem forma dla tych absolwentów, którzy naukę po ośmioletniej szkole ponadpodstawowej kontynuowali w czteroletnim liceum lub pięcioletnim technikum.

Nowa formuła matury – trudniejszy egzamin ustny z języka polskiego

W nowej formule przewidziano zmieniona formę egzaminu ustnego. Tegoroczni maturzyści będą bowiem losowali zestaw egzaminacyjny składający się z dwóch zadań:

jedno dotyczy lektury obowiązkowej (pytanie z tzw. grupy zadań jawnych),
drugie dotyczy zadania związanego z literaturą lub innymi dziełami sztuki, które maturzysta omawia na podstawie dołączonego do polecenia tekstu kultury (z pytanie tzw. grupy zadań niejawnych).

Na czym będą polegały łagodniejsze wymagania dla maturzystów 2023 – uczniowie i nauczyciele mają dowiedzieć się w najbliższych dniach.

Matura 2023 na podstawie wymagań egzaminacyjnych

W tym miejscu warto przypomnieć, że matura w 2023 r. będzie przeprowadzona na podstawie wymagań egzaminacyjnych określonych w rozporządzeniu MEiN z 1 sierpnia 2022 r. w sprawie wymagań egzaminacyjnych dla egzaminu maturalnego przeprowadzanego w roku szkolnym 2022/2023 i 2023/2024. Wymagania egzaminacyjne stanowią katalog zawężonych o 20-25% wymagań określonych w podstawie programowej. To odpowiedź na skutki nauczania zdalnego prowadzonego w związku z pandemią COVOD-19.