Do MEN wpłynęła poselska interpelacja dotycząca m.in. „odbiurokratyzowania” pracy szkół. Resort edukacji podkreśla, że obowiązki związane z dokumentowaniem działań szkoły i nauczycieli powinny być nakładane w sposób racjonalny, tzn. w zakresie koniecznym. Zapowiada również konsultacje społeczne w tym zakresie.
W odpowiedzi na interpelację MEN podkreśla, że działania służące zmniejszeniu biurokracji w szkołach podejmowane są systematycznie. Przypomina, że we wrześniu 2021 r. w zrezygnowano z dwóch form nadzoru pedagogicznego: ewaluacji i monitorowania.
Placówki często tworzą dokumentację wynikającą z wewnętrznych ustaleń, a niewymaganą przepisami prawa. Resort sugeruje, aby pracownicy pedagogiczni (dyrektorzy szkół i nauczyciele) sami zweryfikowali potrzeby kontynuowania dotychczasowej praktyki „generowania” dokumentów, których obowiązek tworzenia nie wynika wprost z przepisów prawa.
MEN przypomina, że dyrektorom szkół i placówek oraz ich organom prowadzącym przekazano zestawienie przykładów dotyczących tworzenia w szkołach dokumentacji niewymaganej przepisami prawa. Zestawienie powstało we współpracy z kuratoriami oświaty.
Na obciążenie szkół dodatkową biurokracją składa się też konieczność tworzenia dokumentów na podstawie aktów prawnych niebędących oświatowymi lub wymaganych przez organy nadzorujące np. organy prowadzące, Sanepid, PIP, nadzór budowlany i przeciwpożarowy.
Ministerstwo wciąż otrzymuje sygnały o potrzebie zmniejszenia biurokracji. Dlatego zapowiada dalszą analizę przepisów dotyczących sposobu i zakresu dokumentowania pracy placówek oświatowych. Kwestia ta będzie nadal poddawana uzgodnieniom i konsultacjom społecznym.
Resort edukacji podkreśla, że obowiązki związane z dokumentowaniem działań szkoły i nauczycieli powinny być nakładane na te podmioty/osoby w sposób racjonalny, tzn. w zakresie koniecznym.