Maj i czerwiec to czas, w którym szkoły organizują najwięcej wyjazdów i wycieczek szkolnych dla uczniów. Dla uczniów to zasłużony odpoczynek, dla nauczycieli – stres związany odpowiedzialnością za zdrowie i bezpieczeństwo. Chcąc minimalizować ryzyko związane z szalonymi pomysłami młodych ludzi wychowawcy wprowadzają zakazy posiadania określonych rzeczy, zapowiadają przeszukania i rewizje i proszą rodziców o pisemne zgody na takie działania. Czy słusznie? Żadne przepisy nie dają nauczycielom prawa do samodzielnego przeszukiwania ucznia lub należących do niego rzeczy, np. plecaka. Nie ma również regulacji pozwalających na rewidowanie zawartości szafki. Sprawdź, jak postąpić w sytuacji podejrzenia, że uczeń posiada niedozwolone przedmioty lub substancje.
Z artykułu dowiesz się m.in.: