Zakup auta nie wystarczy, by móc się legalnie poruszać nim po drogach. Potrzebujesz także prawa jazdy i aktualnej polisy OC. Co ma wpływ na jego cenę oraz jak nie przepłacać? Dowiesz się tego z poniższego artykułu.
Osoby posiadające auto mają obowiązek wykupienia polisy OC. Ma ona na celu chronić przed koniecznością pokrywania z własnej kieszeni kosztów naprawy innych pojazdów, które ucierpiały w wyniku ruchu twojego auta. Niestety nie obejmuje szkód, które powstały w twoim aucie. Jeśli nie posiadasz aktualnej polisy AC i NNW, musisz sam zapłacić za naprawę. Co ważne, polisa OC musi być aktualna przez cały rok, nie ma znaczenia czy użytkujesz samochód, czy stoi w garażu. Za brak polisy grozi kara finansowa. Choć zakres ochrony, jaką gwarantuje polisa OC, będzie we wszystkich towarzystwach taki sam, gdyż jest to określone w ustawie, to niestety, jeśli chodzi o cenę, nie ma takich regulacji. W zależności od ubezpieczalni, ceny polisy w przypadku tego samego samochodu i kierowcy, mogą się różnić nawet o kilkaset złotych. Jakie kryteria są brane pod uwagę podczas wyceny polisy? Najczęściej są to:
Wiek kierowcy i to jak długie doświadczenie w prowadzeniu aut posiada;
Marka samochodu oraz model;
Pojemność i rodzaj silnika;
Miejsce zamieszkania.
W zależności od towarzystwa ubezpieczeniowego inne czynniki mogą być brane pod uwagę przy wycenie.
Niewątpliwie na cenę ubezpieczenia największy wpływ ma to, jaki samochód posiadasz oraz czy przysługują ci zniżki za bezszkodową jazdę. W jaki sposób są one naliczane? Kiedyś było to bardzo proste. Za każdy rok bezszkodowej jazdy otrzymywało się 10% zniżki i tyle samo się traciło w przypadku, gdy kolizja miała miejsce z twojej winy. Już po 3 latach można było uzbierać aż 30% zniżki, co w praktyce mogło znacznie obniżyć koszt polisy. Dzisiaj system naliczania zniżki jest nieco inny. Obecnie algorytmy liczą składkę na podstawie lat posiadanego ubezpieczenia i liczby szkód. Maksymalnie można otrzymać zniżkę w wysokości 60%. Istotny jest fakt, że nie musisz ubezpieczać auta ciągle w tej samej ubezpieczalni, by nie stracić naliczonych zniżek. Historia wyrządzonych szkód z Twojej winy jest ogólnie dostępna dla wszystkich firm ubezpieczeniowych. Należy pamiętać, że zniżki przyznawane są właścicielowi samochodu, a nie pojazdowi, więc jeśli zdecydujesz się na sprzedaż samochodu, nie musisz się martwić, że stracisz rabat. Jeśli posiadasz więcej niż jedno auto, zniżka będzie obejmować wszystkie twoje pojazdy. Niestety w sytuacji, gdy dojdzie do kolizji i stracisz zniżki, za ubezpieczenia wszystkich swoich samochodów zapłacisz więcej. Do wypadku nie musi dojść z twojej winy, za kierownicą może siedzieć np. twoja żona czy brat. Niestety to Ty stracisz zniżki jako właściciel auta, nie oni. Jeśli nie wiesz, jak sprawdzić zniżki OC (najtaniejuagenta.pl), które posiadasz, możesz sprawdzić polisę za ostatni rok. Informacja o przysługującej zniżce będzie znajdować się na małym blankiecie lub w pliku dokumentów umowy, którą zawarłeś z ubezpieczycielem.
Możesz także znaleźć ją w tzw. ZOPUK (Zaświadczeniu o Przebiegu Ubezpieczenia Komunikacyjnego), czyli dokumencie wystawianym przez ubezpieczyciela. Kolejnym sposobem jest rejestracja na stronie internetowej Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, gdzie możesz sprawdzić przebieg ubezpieczeń z ostatnich 5 lat.
Jeśli nie chcesz przepłacać za polisę, możesz skorzystać z porównywarki cen ubezpieczeń. W parę chwil otrzymasz zestawienie ofert z wielu towarzystw ubezpieczeniowych, dzięki czemu będziesz mógł szybko podjąć decyzję, a nawet dokonać wszelkich formalności związanych z zakupem polisy. Jeśli nie posiadasz zniżek za bezszkodową jazdę, możesz dopisać jako współwłaściciela auta innego kierowcę, który je posiada. Musisz jednak pamiętać, że w przypadku kolizji spowodowanej twoją winą, straci on swoje zniżki. Gdy cena ubezpieczenia mocno nadszarpuje twój budżet, możesz rozważyć zmianę auta na inne. Zanim jednak to zrobisz, sprawdź, ile będzie kosztować ubezpieczenie wybranego samochodu oraz oczywiście jego historię (https://najtaniejuagenta.pl/jak-sprawdzic-historie-auta-kupionego-za-granica/).
Artykuł sponsorowany