O niepokojącym dostępie dzieci i młodzieży do treści pornograficznych mówi się już od dawna. Mimo starań niektórych rodziców, którzy nakładają na telefony swoich pociech różnego rodzaju kontrole rodzicielskie, niedostosowane do wieku filmy i tak funkcjonują wśród uczniów. Dlaczego czwarto-, piąto- i szóstoklasiści oglądają w szkolnych łazienkach pornografię? Jakie są przyczyny i skutki tych zachowań? Raport Państwowego Instytutu Badawczego NASK „Nastolatki wobec pornografii cyfrowej. Trajektorie użytkowania. Raport z badań ogólnopolskich” pokazuje, jak szerokie jest to zjawisko.
Wyniki badań nie są optymistyczne. Już sam fakt, że pierwszy kontakt z treściami pornograficznymi odbywa się przeciętnie w wieku 11 lat nieco przeraża. Zwłaszcza, że prawie co piąte (18,5%) z badanych dzieci miało mniej niż 10 lat, kiedy po raz pierwszy miał kontakt z treściami o charakterze seksualnym. Co więcej, 12,8 % młodszych badanych ma kontakt z treściami o charakterze seksualnym kilka razy dziennie. Ponad połowa badanej młodzieży do 15 minut dziennie spędza na oglądaniu pornograficznych filmów lub zdjęć. Część dzieci deklarowała, że pierwszy film pornograficzny oglądała na telefonie kolegi. Już skrót informacji z raportu budzi przestrach. Wyniki badań pokazują, jak łatwy dostęp do treści nieodpowiednich dla wieku mają polskie dzieci. Wystarczy smartfon z dostępem do Internetu (własny lub kolegi) kilka kliknięć, by wejść na pornograficzną platformę. Czy jest na niej zabezpieczenie przed nieletnimi użytkownikami? Najczęściej pytanie o wiek. A przecież bez trudu można skłamać. Poza tym treści pornograficznych nie trzeba specjalnie szukać – pojawiają się w sieci i czasem wystarczy, że dziecko przypadkiem w nie kliknie. Ochrony przed dostępem do treści pornograficznych w internecie nie są w stanie zapewnić też rozwiązania prawne. Zgodnie z art. 202 § 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny, kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat. 2. Ustanowienie surowej kary za narażanie na niechciany dostęp do treści pornograficznych ma na celu m.in. ochronę rozwoju psychoseksualnego małoletnich. Rzecz w tym, że treści nieodpowiednie dla młodych widzów nie są prezentowane w sposób, który zmusza do ich oglądania. O ile więc idea przepisów mających zapewnić ochronę dzieciom jest słuszna, o tyle wydają się one niedostosowane do rzeczywistości, w której większość dostęp do treści zyskujemy przez wykorzystanie urządzeń cyfrowych i telekomunikacyjnych.
Z artykułu dowiesz się m.in.:
- Dlaczego dzieci sięgają po pornografię?
- Jakie mogą być skutki oglądania treści niedostosowanych do wieku
- Jak chronić dzieci przed pornografią?
- Jak rozmawiać z uczniami o oglądaniu treści na portalach dla dorosłych?